Oszczędny remont – czy to możliwe?

Oszczędne poniedziałki - tydzień 9

Czy na remoncie można oszczędzać? Jak kupować taniej materiały budowlane? Jak zaplanować budżet przeznaczony na remont? Jak dobrać ekipę remontową? Jakie błędy najczęściej popełniamy? Odpowiedź znajdziesz w dzisiejszym artykule.

Dawno nic nie pisałem, za co chce was wszystkich przeprosić. Ze względu na przedłużający się remont, brakuje mi czasu na pisanie artykułów. Jednak dzisiaj udało mi się znaleźć chwilę, aby opisać wam „na gorąco” jak oszczędzić trochę grosza przy odnawianiu mieszkania.

1. Zaplanujmy dokładnie, co chcesz zmienić.

Ja ten punkt zbagatelizowałem, chciałem tylko zerwać panele, pomalować przedpokój i położyć kamień gipsowy. Niestety, nie przemyślałem innych spraw takich jak zabudowanie rury gazowej, zrobienie nowego pawlacza itp.
Dlatego warto wyobrazić sobie dokładnie, jak nasz dom będzie wyglądał po remoncie.
Można wstawić zdjęcia na forum czy grupę na Facebooku i poprosić bardziej doświadczone osoby o rady oraz pomysły.

2. Ekipa remontowa – jak wybrać?

Teoretycznie najtańszą opcją byłoby samodzielne wykonanie prac remontowych. Jednak często nie mamy możliwości wziąć urlopu w pracy, nie potrafimy wykonać samodzielnie remontu lub nie posiadamy odpowiednich narzędzi, wiec w praktyce ściągamy panów, którzy nam pomogą.
Najlepiej popytać wśród znajomych czy znają kogoś godnego polecenia. Ważne, aby to były osoby zaufane, dokładne i odpowiedzialne. Jeżeli, ktoś za nich poręczy to będziemy bardziej spokojni, przekazując im klucze do mieszkania.
Unikajmy panów typu złota rączka za małe piwko, gdyż w takiej sytuacji zazwyczaj remont będzie się przedłużał, a praca będzie wykonana niestarannie.
Udało mi się trafić na porządnych fachowców, którzy mają wizję i na każdym kroku bardzo mi doradzają.

3. Zaplanujmy budżet i dodajmy do niego 15%.

Przeanalizujmy koszty materiału, zorientuj się, ile trzeba zapłacić za usługi ekipy remontowej oraz dodaj 15% do planowanego budżetu. Na co? Nieprzewidziane wydatki podczas remontu zawsze występują.

4. Ustalenie stawki oraz szczegółów roboty.

Najlepiej zaprosić fachowców do naszego mieszkania, powiedzieć czego oczekujemy i uzgodnić cenę za wykonanie oraz kto ponosi koszty materiałów. Gdy to oni kupują potrzebne przedmioty, to rozliczajmy się na podstawie paragonów. Jeżeli to naszym zadaniem jest kupienie wszystkich materiałów, to przed wizyta w sklepie warto zrobić sobie szczegółową listę potrzebnych rzeczy. Czemu? A więc żeby nie jeździć potem milion razy do sklepu po brakujące towary i tracić jakże cenny podczas remontu czas.

5. Oszczędzanie na materiałach budowlanych – czy to ma sens?

Fakt, że remont i oszczędności nie mają zbyt wiele wspólnego. Często koszty remontu zwiększają się w trakcie prac. Oszczędzać możemy na wszelkiego rodzaju dodatkach i ozdobach. Nie oszczędzajmy na bezpieczeństwie i na trwałości materiałów.
Porównujmy ceny naszych materiałów w kilku marketach budowlanych oraz w Internecie. Np. płytki są często tańsze w sieci niż w sklepach stacjonarnych.

6. Promotorzy w sklepie nie zawsze mają rację.

Przekonałem się o tym na własnej skórze. Pani w markecie zapewniała mnie, że żadna farba nie pokryje intensywnego pomarańczowego bez odpowiedniego gruntu. Mimo to kupiłem farbę Dulux EasyCare, która sprawdziła się idealnie.

7. Sprzedajmy stare graty.

Jeżeli, wymieniamy meble na nowe, a poprzednie nie są bardzo zniszczone, to warto je sprzedać. Możemy wystawić ogłoszenie w Internecie lub zadzwonić do komisu meblowego.
Ja, wybierając drugi sposób, sprzedałem tak szafę. Przyjechali, zapłacili, rozkręcili i wynieśli.

Po dwóch tygodniach mam już dość remontu, wszędzie tylko kurz i pył. Poza tym wszystko bardzo się przedłuża. Jeżeli planujecie demolkę w chacie, to życzę wam dużo cierpliwości.

Znacie jakieś inne sposoby, aby zaoszczędzić kasę podczas zmian w domu?
Jakie macie doświadczenia z ekipą remontową?

Sprawdź też:
Porcja sposobów na oszczędzanie cz.1
Porcja sposobów na oszczędzanie cz.2
Darmowa siłownia - czy to możliwe?